Czy korzystnie kupować stare auto? Przykładowo takie jak Nissan Primiera? Przekonaj się, co wiadomo na ten temat

Posted on 15/11/2019 7:27am

Odważnie stylizowana i bogato wyposażona limuzyna klasy średniej nie odnotowała rynkowego sukcesu. Nie budzi też większego zainteresowania na rynku wtórnym, więc ceny spadają dosyć szybko. Czy opłaca się zakupić używanego Nissana Primera P12?


samochód corolla
Author: Ian Armstrong
Source: http://www.flickr.com
Pierwsza generacja Primery zadebiutowała w salonach Nissana w 1990 roku. Po sześciu latach koncern zaprezentował Primerę P11. W dwa tysiące drugim roku, czyli po fuzji Nissana oraz Renault, przyszedł czas na Primerę P12. Nie jest to jednak japońskie Renault, jak twierdzą negatywnie nastawieni. Prace nad Primerą ruszyły przed zaaranżowaniem międzykoncernowych relacji. Samochód miał trudne zadanie. Przyszło mu walczyć o klienta z bardzo silnymi konkurentami. Nissan wierzył jednakże, że Primera będzie w stanie zaistnieć w doborowym towarzystwie. Na sukces miały zapracować bardzo bogate wyposażenie, nowoczesna elektronika oraz nietuzinkowa stylizacja.

Linię nadwozia zachowano w nietypowej konwencji. Projektanci zdecydowali przygotować niemalże jednobryłowe auto klasy średniej. W tymże celu krzywiznę maski dość płynnie połączono z linią przedniej szyby, dachu i klapy bagażnika.

Jeżeli intryguje Cię ciąg dalszy tuning audi tego wpisu zachęcamy do kolejnego artykułu, który przygotowaliśmy dla Ciebie pod poniższym linkiem. W nim odejdą wszystkie Twe niepewności.

Prototyp Primery P12, to był Nissan Fusion, miał premierę w 2000 roku, w czasie salonu motoryzacyjnego w Paryżu. Następnie na drogi wyjechał produkcyjny model – niemalże identyczny z prototypem. Japońskiej firmie należą się brawa za odwagę. W chwili debiutu Primera, nakreślona wedle koncepcji Monosilhouette, wyglądała futurystycznie. Niektórzy twierdzili w sumie, iż projekt jest zbyt nowatorski. Po wielu latach P12 ciągle wygląda świeżo i nowocześnie, więc praca designerów nie poszła na marne. Także wnętrze odbiega od tego, co zwykliśmy oglądać w samochodach z początków XXI wieku.

Czerwony samochód
Author: Greg Gjerdingen
Source: http://www.flickr.com
Panel wskaźników umieszczono w centralnym punkcie deski rozdzielczej. Pod nim odnajdziemy ekran systemu multimedialnego N-FORM oraz znacznie pochyloną konsolę środkową. Informacje odnoszące się ustawień nawigacji, wentylacji czy systemu audio są zaprezentowane na ekranie. Konkretnymi funkcjami jesteśmy w stanie sterować za pomocą przycisków, pokręteł oraz wielofunkcyjnego dżojstika. Zestaw może przywodzić na myśl wrażenie dość zaawansowanego, ale użytkownicy Primery chwalą rozwiązanie. Pozostałe elementy, jak nnp. linka sprzęgła Nissan zostały zastosowane, jak w najbardziej udanych modelach tej marki. Tak więc pomimo że ten samochód nie jest pierwszej świeżości, to na pewno warto zakupić go jako auto używane.

Musisz zbadać inny punkt widzenia na rozważany w tym materiale problem? Kliknij więc tutaj i przeczytaj więcej szczegółów w treści.

To po prostu okaz solidności.

Tags: samochód